Ogłoszenia, które ściągają uwagę kolekcjonerów: sprzedam i kupię antyki.

W czasie porządków na babcinym strychu czy w piwnicy często zdarza się, że znajdujemy stare przedmioty czy meble, które z pozoru wydają się bezwartościowe. W rzeczywistości ich wartość może być znacznie wyższa niż nam się wydaje. Jeśli zachowały się w odpowiednio dobrym stanie, mogą być uznane za antyki. Ostateczna ocena należy do specjalisty, warto więc go odwiedzić, kiedy natkniesz się na przedmiot, który twoim zdaniem może mieć jakąś wartość. Jeśli rzeczywiście tak będzie, zamiast sprzedawać go do antykwariatu czy wystawiać na aukcji internetowej powinniśmy zamieścić ogłoszenie zatytułowane "sprzedam antyki" w prasie lub na którymś z popularnych portali ogłoszeniowych.

Nie powinieneś narzekać na brak chętnych do zakupu antyków, kolekcjonerzy tylko czekają na tego rodzaju oferty. Wielu z nich zamieszcza nawet ogłoszenia o treści "kupię antyki", licząc na to, że chętni do ich sprzedaży sami się z nimi kontaktują. Pamiętaj jednak, by nie dać się oszukać. Niektórzy miłośnicy antyków specjalnie zaniżają oferowane ceny, twierdząc, że przedmioty, którymi się interesują nie mają żadnej większej wartości historycznej, podczas gdy w rzeczywistości są to wartościowe antyki. Gdyby rzeczywiście byłyby to stare, nic nie warte meble w ogóle nie byliby zainteresowani ich zakupem.

Zanim dojdzie do zawarcia transakcji, warto poprosić rzeczoznawcę o wycenę przedmiotów, którymi dysponujemy, aby cena sprzedaży była adekwatna do ich wartości. Nie oznacza to oczywiście, że wszyscy miłośnicy antyków to sępy, które tylko czekają na to, by oszukać kogoś nieświadomego. Wielu z nich to sympatyczni ludzie, którzy chętnie dzielą się opowieściami o swojej kolekcji, a każdy eksponat traktują bardzo osobiście.